I nie chodzi nam tu wcale o słynny model z lat 60, który podbijał serca kupujących na całym świecie, a dziś jest poszukiwanym klasykiem. Mamy na myśli następcę, który pojawił się w latach 90 i był, krótko mówiąc, lekkim niewypałem.
Co przeszkodziło Alfie Spider w osiągnięciu sukcesu? Cóż, pomimo pewnego zewnętrznego podobieństwa do poprzednika (oba auta projektował Pininfarina), nowy Spider wyglądał chyba zbyt futurystycznie jak na epokę, w której został zaprojektowany. Kosmiczny wygląd sprawił, że auto szybko traciło na wartości, a wielu fanów marki odwróciło się od Alfy.
Nie oznacza to jednak, że Spider nie będzie dobrym autem dla fanów wiatru we włosach. W tej chwili, samochód jest dosyć tani, a pokrewieństwo z innymi modelami Alfy Romeo ułatwia serwisowanie. Kwestią kluczową jest odpowiedni dobór silnika. Choć do dyspozycji mamy kilka różnych jednostek napędowych, to godnych polecenia jest tylko kilka z nich.
Przede wszystkim, unikajmy aut wyposażonych w jednostki JTS. Jest to jedna z pierwszych konstrukcji opartych o system wtrysku bezpośredniego, co w przypadku Alfy nie zaowocowało ani doskonałymi osiągami ani zmniejszeniem zużycia paliwa. Przeciwnie – ciągłe problemy z nagarem w zaworach potrafią skutecznie zepsuć przyjemność z użytkowania małej Alfy. Warto jednak postawić na jednostki V6.